mam nadzieję, że Walken będzie żył 120 lat, jakiś pomór ostatnio wśród zasłużonych sław koło siódmego krzyżyka (Alan Rickman? Napraaawdę? A dopiero co wyszło "To właśnie miłość"), a ten już po siedemdziesiątce, niech się trzyma, ostatecznie jest super :3