Świetna kreacja tej postaci... jedna z tych dla których warto oglądnąć Deep Space Nine.
j/w pzdr
Chyba dlatego, że ma gębę jak zakapior. Dobrze mu te kreacje wychodzą ale każdy kinomaniak oglądając film z jego udziałem z góry wie: "tak ten koleś to czarny charakter".
Super zagrał mordercę "Skorpiona" w Brudnym Harrym, niestety później już tylko niewidoczny.
W boksie zawodowym. Ale to o innego Andrew Robinsona chodziło.