W drugiej części Joe Dirt cofa się w czasie by ponownie przeżyć serię feralnych przygód kończących się dziecinnym morałem. Podczas gdy humor w "jedynce" był po prostu przyjemny (adekwatny do czasów, w których film został wyprodukowany) to tutaj mamy do czynienia z najzwyklejszymi, odgrzewanymi przez 14 lat kotletami. Plus za fajny motyw z Rodziny Soprano :)
Joe Dirt (2001) - 6/10
Joe Dirt 2: Beautiful Looser (2015) - 3/10