"Dear Esther" to gra przygodowa z perspektywy pierwszej osoby. Wcielamy się w nieznaną graczowi postać, która trafia na opuszczoną wyspę. Tam zaczynamy odkrywać historię zmarłego żeglarza, który pisał listy do swojej ukochanej kobiety o imieniu Esther. Do pomocy w złożeniu całej układanki musimy wykorzystać również przedmioty i symbole będące częścią środowiska wyspy.
Wchodzimy w folder z grą:
..\Steam\steamapps\common\Dear Esther\dearesther\cfg\
znajdujemy autoexec.cfg i otwieramy edycję w notatniku. Dopisujemy poniższe linijki i zapisujemy. Teraz pod klawiszami 1-4 mamy zmianę szybkości bohatera, a pod klawiszem "f" ręczne odpalanie latarki. Ja sobie jeszcze ustawiłem chodzenie...
Na początek taki suchar:
Rozmowa dwóch graczy:
-Co tam ostatnio ukończyłeś?
-Przeszedłem „Dear Esther”
Hłe hłe…
Ale dosyć złośliwości… O tytule nie będę się zbytnio rozpisywał, bo kiedyś już na filmwebowym forum tej produkcji rzuciłem swoje trzy grosze, a że nie ma tu zbyt wielkiej ilości tematów, gdzieś...